Donnerstag, 12. April 2012

Vatika, Amla ... czyli jak dbam o wlosy

Witam Wszystkich Serdecznie:)
W dzisiejszym poscie opowiem Wam jak dbam  o moje wlosy.

Od jakiegos juz czasu odstawilam wiekszosc odzywek do wlosow na rzecz tych oto dwoch olejkow:
Olej kokosowy Vatika to moj ulubieniec - przyjemnie pachnie -wlosy po jego uzyciu sa mieciutkie i lsniace
Olejek zakupilam na ebay ale jest on dostepny takze na stronie helfy.pl
a oto co mozemy przeczytac o tym olejku na tej helfy.pl:
Intensywnie działająca odżywka, która sprawi, że włosy staną się zdrowe i lśniące. Stosowany regularnie zapobiega łupieżowi, zwiększa ukrwienie głowy, stymuluje porost włosów i zapobiega ich wypadaniu. Doskonały do nawilżania końcówek. Masaż skóry głowy przy użyciu olejku kokosowego uwalnia od stresu i napięć.
Olej kokosowy w swoim czystym i naturalnym stanie ma w temperaturze pokojowej konsystencję stałą. Po lekkim ogrzaniu jest zupełnie płynny.
Buteleczkę z Vatiką należy zostawić na chwilę w gorącej wodzie, a olejek staje się całkowicie płynny. Poza naturalnym olejem kokosowym w skład Vatiki wchodzą ekstrakty z wyjątkowych ziół: henny, amli i cytryny.  Ta unikalna formuła sprawia, że możliwa jest głęboka penetracja olejkiem w głąb włosa, dzięki temu daje on kompletne odżywienie od środka.
Olej Amla to moj drugi olejek do wlosow - zanim go kupilam czytalam ze ma bardzo intensywny zapach ...hmmm ja tam nic zlego nie moge powiedziec na ten temat - lubie takie indyjskie zapachy i nie wydaje mi sie zeby byl jakis mega intensywny -kwestia gustu mi odpowiada:)
A oto co na stronie helfy.pl mozemy przeczytac o tym olejku:
Olejek Amla zawiera wyciąg z owoców amla (amalaki - agrestu indyjskiego), sprawia, że włosy stają się po nim są sprężyste, zdrowe, błyszczące. Będziesz mieć wrażenie, że włosy są odżywione od środka i mieć poczucie lepszej pielęgnacji. Amla ma świeży, orientalny zapach, jest sekretem pięknych włosów kobiet z Indii.
OLEJEK DABUR AMLA PRZEZNACZONY JEST DLA WŁOSÓW OD CIEMNEGO BLONDU PO CZARNE.

Sposob uzycia: ja olejki nakladam 1-2 razy w tygodniu na suche wlosy na godzinke przed umyciem - niewiekla ilosc olejku wcieram we wlosy - upinam koczek i tak po godzinie myje wlosy szamponem najczesciej  hipp lub babydream dla dzieci (nie polecam do zmywania olejku uzywac

szamponow 2w1 gdyz bedzieci mieli problem ze zmyciem olejku)
Gdy nie nakladam na wlosy olejkow  lubie spryskac moje wlosy po umyciu odzywka do wlosow Schwarzkopf Gliss Kurr -ja akurat mam do wlosow farbowanych - pomimo ze jest bez splukiwania nie obciaza moich wlosow i zdecydowanie lepiej sie po niej ukladaja:)


12 komentarze:

  1. Anonym4/12/2012

    Dzięki za komentarz na moim blogu! :* :D
    Obserwujemy? ^^

    AntwortenLöschen
  2. jeszcze nie slyszalam o tych kosmetykach bede musiala sprobowac;p

    AntwortenLöschen
  3. Kurcze super te olejki, już trochę o nich czytałam i utwierdzam się w przekonaniu że trzeba w końcu zacząć olejować włosy:) Bardzo spodobało mi się u Ciebie na blogu:) Obserwujemy? Ja już dodałam:)

    AntwortenLöschen
  4. Niedawno czytałam o tym olejku kokosowym na kurzym blogu "Azja od kuchni" (Polecam!) i zapragnęłam też go przetestować :) Muszę się w tych moich Niderlandach za nimi rozejrzeć. Też zawsze lubiłam Gliss-Kur :)

    AntwortenLöschen
    Antworten
    1. ja zamowilam w niemczech z ebay - tam wszystko jest...- sprzedawca chyba nazywal sie ,,orientika,, i wysylal na cala europe:) pozdrawiam

      Löschen
  5. Hmmm nie wiem dlaczego nie możesz dodać zdjęcia, może spróbuj w ustawieniach swojego profilu? Wchodziłaś tam? "Edytuj profil użytkownika" i tam jest taka opcja "zdjęcie profilowe". 400px to chyba nie jest za dużo, najlepiej takie max 400x400. Czasem musisz kilka razy spróbować, bo czasem nie działa ta opcja... Więcej Ci niestety nie pomogę, bo sama od niedawna używam blogspota:(

    AntwortenLöschen
  6. No to się zaczytałam o olejkach, proszkach i innych cudach kosmetycznych.
    I jeszcze niemiecki. Mój ukochany język :-)
    Pozdrawiam serdecznie :-)

    AntwortenLöschen
  7. nie, no wszystko w porządku:) tylko jeszcze Ci powiem, ze na te zdjęcia Amli i olejku kokosowego jak w kalejdoskopie nie patrzy się najlepiej. Pozdrawiam:)

    AntwortenLöschen
  8. dziękuję za komentarz na moim blogu :)

    moje dwa ukochane olejki od niedawna
    vatika również jest moim ulubieńcem
    amli zapach trochę mi się z mydłem kojarzy, ale nie rezygnuję z niego, włosy po nim są bardzo mięciutkie i ogólnie świetnie wpływa na moje włosy i skórę głowy

    AntwortenLöschen
  9. ja rowniez kupilam ostatnio olejek kokosowy z Vatiki i troche z nim eksperymentuje, urzekl mnie zapach, pierwszej nocy po nalozeniu na wlosy, ciagle sie budzilam, taki jest intensywny, jeszcze nie zauwazylam poprawy kondycji wlosow, ale dam mu szanse.

    mialam tez te odzywke z Glisskur, ale nie sprawdzila sie u mnie, przetluszczala wlosy tylko, podobnie jej siostra - Olejki Pielegnacyjne, taka ruda :P ale Glisskur i tak bardzo lubie, szczegolnie odzywki do splukiwania :)

    AntwortenLöschen